Pandemia spowodowana wirusem COVID-19 wymusiła na wielu przedsiębiorcach i naukowcach poszukiwanie nowych, udoskonalonych rozwiązań. Wiele z nich jest wynikiem zmieniającej się rzeczywistości, ograniczeń, potrzeb wynikających ze zwiększonej dbałości o bezpieczeństwo.
Tak trudna sytuacja stała się paliwem napędowym dla rozwiązań, które niegdyś wydawały się nierealne i kosztowne. W efekcie – wśród wielu innowacji – pojawiła się brama dezynfekująca PureGate2.
Dezynfekcja vs. wirus
Niektóre patogeny mogą utrzymywać się na powierzchniach przez nawet kilka dni. Sam wirus COVID-19, w zależności od środowiska i warunków, przetrwa na powierzchniach szklanych nawet przez 72 godziny. Co to oznacza?
Przestrzeganie doraźnych wytycznych i środków bezpieczeństwa nie daje nam gwarancji, że unikniemy kontaktu z groźnym wirusem. Kontakt z produktem, który był w posiadaniu osoby zarażonej jest więc jego “nośnikiem”, przyczyniając się do zwiększonej liczby zakażeń.
Dlatego też tak często w kontekście pandemii wspomina się o dezynfekcji – nie tylko naszych rąk, ale także ubrania, elektroniki i produktów, które dotykaliśmy na zewnątrz. Co ważne – aby dezynfekcja była skuteczna musi być nie tylko staranna i dokładna, ale także powinna spełniać medyczne wymogi. Przykładowo – oznacza to, że klasyczne środki myjące nie “zabijają” wirusa, który jest w stanie przetrwać w dużo mniej przychylnych warunkach.
Dezynfekcja domowa może być więc niewystarczająca, zwłaszcza, jeśli nie znamy tożsamości substancji czynnych lub nie mamy możliwości (z przyczyn logicznych lub organizacyjnych) dokonywać jej w sposób regularny i dokładny. Specyfika tej sytuacji stała więc inspiracja dla nowego, wykorzystującego innowacyjną technologię, rozwiązania.
Od pomysłu do realizacji
Tytułowy pomysł to wynik wyjątkowych potrzeb, związanych z pandemią. Świadomość, że kombinezony, materiały i ubrania, nawet w asyście innych środków bezpieczeństwa, nie chronią innych przed zakażeniem (np. w trakcie zdejmowania odzieży) stała się główną inspiracją do stworzenia rozwiązania, opartego na dezynfekcji pionowej.
Zbudowana brama dezynfekująca oferowana przez Fulco posiada 8 dysz rozpylających, a także wbudowany pojemnik na płyn dezynfekujący, zintegrowany zasilacz i opcjonalną kuwetę zbierającą skropliny. Tak zaplanowany system umożliwia stosowanie bramy zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz budynku. Dzięki czujnikom ruchu mamy gwarancję, że brama nie będzie rozpylać środka bez naszego udziału, a automatyczne uruchomienie systemu nie wymaga ingerencji i pracy człowieka.
Bramę wykorzystać mogą więc branże, takie jak:
- branża transportowa – w której zdezynfekować można zarówno pracowników, jak i samych pasażerów,
- biznes – w firmach, hotelach, magazynach etc.,
- podczas eventów, koncertów, wydarzeń w plenerze,
- w służbie zdrowia – prywatnych gabinetach i szpitalach,
- w urzędach.
Co ważne w kontekście skutecznego i efektywnego działania – zaprojektowana brama współdziała ze wszystkimi dostępnymi na rynku płynami do dezynfekcji. Oznacza to, że można w niej stosować również środki oparte na alkoholu czy wodzie ozonowanej.
Cały proces – od momentu wejścia, po zapalenie diody uruchamiającej i dezynfekcję właściwą – trwa kilkanaście sekund. Dodatkowe zalety, takie jak łatwość montażu, 8 godzinna praca na zasilaczu i solidna (aczkolwiek lekka) konstrukcja jest doskonałą odpowiedzią na potrzeby i wyzwania, które stawia nam nowa, spowodowana pandemią rzeczywistość.