Malowanie mieszkania w zimie może wydawać się nie tyle niemożliwe, ile utrudnione. Wszystko przez panujące niskie temperatury oraz wilgotność, które mogą wpływać na efekty. Czy jest się czego obawiać? Czy zimą można malować ściany? Odpowiadamy!
Remont mieszkania lub domu zwykle planujemy na miesiące ciepłe, ale okazuje się, że nie ma żadnych przeciwwskazań, by zrobić malowanie ścian w zimie. Główne obawy dotyczą tego, czy farba dobrze wyschnie i czy nie zmienią się jej właściwości, na przykład czy nie zacznie szybciej się łuszczyć, pękać itd. Nie wspominając, że wielu początkujących majsterkowiczów po prostu boi się, czy farba będzie się dobrze rozprowadzać i czy dobrze pokryje wszelkie nierówności.
Czy zimą można malować ściany?
Jeśli zastanawiasz się, czy można malować pokój w zimie, to mamy dobrą wiadomość: można! Najważniejsze jest jednak, aby prace malarskie przeprowadzić w odpowiednich warunkach oraz wybrać taką farbę, która nadaje się do stosowania w niskich temperaturach – informacje znajdziesz na opakowaniu.
Malowanie ścian w zimie ma swoje zalety. Zacznijmy od tego, że zimą mamy mniej obowiązków związanych z ogrodem i wyjazdami, więc łatwiej skupić się na remoncie. Ponadto wiele sklepów budowlanych oferuje atrakcyjne promocje poza sezonem, zatem malowanie mieszkania w sezonie zimowym może pomóc zaoszczędzić kilka groszy. Co więcej, zimą rzadziej otwieramy okna, a to oznacza mniej kurzu i innych zanieczyszczeń, które mogłyby osiadać na świeżo pomalowanych ścianach.
Zobacz też: Remont pokoju w weekend. Jak szybko odświeżyć wnętrze mieszkania?
Jaka temperatura do malowania ścian?
Najlepiej malowanie mieszkania w zimie zaplanować wtedy, kiedy temperatura wewnątrz pomieszczeń wynosi od 18 do 23 stopni Celsjusza. Wówczas masz pewność, że farba zachowa płynną postać i będzie się nią dobrze malować, ale też będzie schła równomiernie. Taka temperatura do malowania ścian jest łatwa do osiągnięcia dzięki ogrzewaniu.
Zwróć również uwagę na wilgotność powietrza – powinna wynosić od 40 do 80%. Najlepiej przed malowaniem ścian w zimie wyposażyć się w specjalny hydrometr lub urządzenie wielofunkcyjne, które w razie zbyt dużej wilgotności będzie osuszać powietrze; jeżeli natomiast masz problem ze zbytnią suchością, będzie je nawilżać. Dlaczego to ważne? Ponieważ zbyt niska wilgotność może powodować szybkie wysychanie farby i powstawanie pęknięć, a zbyt wysoka – opóźniać schnięcie.
Malowanie mieszkania w zimie – o tym pamiętaj!
Temperatura malowania ścian to nie wszystko, tak samo jak zadbanie o właściwą wilgotność. Same ściany muszą być również odpowiednio przygotowane. Przede wszystkim wymagają gruntowania, ale zanim to zrobisz, usuń wszelkie pozostałości farby, kołki, taśmy i inne akcesoria oraz oczyść i odtłuść malowaną powierzchnię. Większe ubytki, jak na przykład dziury po gwoździach i kołkach, uzupełnisz masą naprawczą. Do mniejszych nierówności wystarczy zwykła masa szpachlowa.
Pamiętaj również o zabezpieczeniu podłogi i mebli przed zabrudzeniem. Zwróć uwagę na listwy przypodłogowe (jeśli masz możliwość, najlepiej na czas malowania je ściągnąć), kontakty i gniazdka. Zadbaj również o osobistą odzież ochronną. Zarówno podczas malowania, jak i schnięcia farby, zapewnij odpowiednią wentylację pomieszczenia.
Czym malować mieszkanie w zimie?
Chociaż malowanie ścian zazwyczaj kojarzy się z tradycyjnymi narzędziami takimi jak pędzle czy wałki, mogą się przydać również elektronarzędzia.
Pierwszym skojarzeniem mieszadła elektryczne, dzięki którym dokładnie wymieszasz farbę przed samym malowaniem; możesz też użyć do tego zwykłej wiertarki. Na drugim miejscu są pistolety natryskowe, z pomocą których i równo pokryjesz duże powierzchnie farbą. Przydać się może również szlifierka, która ułatwi przygotowanie powierzchni pod malowanie. Nie zapomnij również o dobrym oświetleniu – wybierz taką lampę, która zapewni jasne, mocne światło i pomoże dostrzec nawet niewielkie nierówności na malowanej powierzchni.
Artykuł partnera.